Archiwum 14 października 2007


paź 14 2007 łukaszek
Komentarze: 0
Wczoraj pogodziłam się z łukaszem moim przyszłym męzem. hehehe żartuje. Dałam mu ostatnia sznsę do ratowania naszego związku. mam nadzieje ze zrobi cos w tym kiedunku i juz zadnych szopek niebedzie. ledwo co sie z nim pogodzilam a tu przychodzi do  niego sms od kumpl o tresci o ktorej łukasz idzie bo beaty............ hmmm z chcecia chcialabym wiedziec co to za beatka. po dłuzszej rozmowie okazalo sie ze łukaszek był z nia i z kumplami dzien wczesniej na pizzy no ładnie a nic niewspomniał o zadnej dziewczynie. no ale dobrze ze jestem jeszcze cierpliwa. I mam cierpliwosc do niego. wczoraj jak wychodziłam z Domku to zostawiłam go bez telefonu. wzielam na wszelki wypadek gdyby jakas "kolezanka" chciała do niego napisac lub zadzwonic......... sprawdze go jaki jest narawde i jezeli odwinie mi jakis numer to jest skreslony.....ale tym razem na dobre...... Perskie oko
poezja-1 : :